Zimowa pora, szary krajobraz prowokuje wędrówkę w myślach po łąkach. Mam kilka utrwalonych letnich widoczków, na które o takiej porze roku chętnie spoglądam. Widziałam wiele ciekawych łąk, ale niestety większość mam tylko w pamięci.
Łąki pełne żółtego kwiecia, albo łąki bardziej kolorowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz